Ustawki na Młota

[Andrzej]

Ostatnio jak rozmawialem z bartlomiejem na temat 40k zwrucil mi uwage ze nie musimy grac tak jak nam karze podrecznik.
w zwiazku z czym przyszlo mi do glowy ze moglo bysmy polaczc systemy: Herezy z Rogue Traderem.

Mysle o stworzeniu druzyny najemnikow ktora mogla by brac udzial w bardziej zroznicowanych przygodach, a jednoczesnie nie mogla wezwac bombardowania orbitalnego jak cos idzie nie tak.

Postacie mozna by sobie zrobidz z obu systemow.
Z Herezy postacie by mialy 5000PD zeby doruwnac tym z Rogue Tradera.

Jednoczesnie motywacja postaci mogla by byc bardziej dowolna.

[Wybraniec Sigmara]

a mi sie rogue bardzo podoba. jestem takim cortezem w kosmosie, jak można się z tego nie cieszyć?
Wogóle można by teraz w to zagrać.

[mateusz]

Spoko, ale ja nie prowadzę.

O co tak dokładniej miałoby chodzić? Bo linia wydawnicza już zakłada możliwość łączenia postaci między DH i RT, więc pod tym kątem nic szczególnego nie odkryłeś.

Można grać pewnie jakimiś najemnikami/piratami, ale jeśli miałoby to wykraczać poza jeden system planetarny to i tak trzeba BG przydzielić statek z spaczeniowym napędem. Wracamy więc do wielkiej skali rodem z RT gdzie BG mogą dokonywać bombardowań orbitalnych, mają pod sobą tysiące załogantów itd.


EDIT:


Alternatywą byłoby zaprojektowanie szczegółowo jednego systemu planetarnego i danie BG niewielkiego pojazdu umożliwiającego podróże wewnątrz tego systemu. Masz wtedy grupkę drobnych niezależnych przemytników/najemników, którym można prowadzić w nieco inny sposób niż w DH i RT.

Taki pomysł nawet mi się podoba. Kilka zróżnicowanych pod względem technologii i krajobrazu planet, konflikty między różnymi frakcjami wewnątrz systemu, może jakieś większe zagrożenie czyhające na zewnątrz, stacje orbitalne, kopalnie/zakłady karne na księżycu którejś z planet. Możliwości jest sporo ale trzeba by włożyć w to sporo pracy przed grą.

[Andrzej]

zawsze mozna wynajac transport na jakas planete, nie trzeba od razu kupowac statku.

[mateusz]

Co do nieuniknionego bombardowania wystarczy umieścić na planecie coś o dużej wartości, co takie bombardowanie by zniszczyło i już zmuszasz graczy do myślenia. Poza tym posuwając się do ludobójstwa zamykasz sobie na przyszłość na tej planecie jakiekolwiek szanse na współpracę.

Robić sobie postać? Jakieś wytyczne?

[Wybraniec Sigmara]

myślę ze możemy kontynuować Rogue Tradera skoro Andrzej przejmie Rogua jako mistrz.

co do bombardowania to zawsze można umieścić pole siłowe, technologie obcych, tajemnicze mgławice, burze kosmicze lub cokolwiek innego zeby nie było bombardowania. pozatym jest to dla nas stosunkowo nowy system a mistrz nie jest w stanie przewidzieć co wymysla gracze i jakie do tego maja mozliwości.

[Wybraniec Sigmara]

[Andrzej]

Rzecz sie bedzie zaczynala na planecie Talatos, planeta przypomina nasza somalie, jest slyna ze swoich najemnikow i piratow. Okoliczne dwa sektory sa spustoszone przez wojne domowa miedzy sektorami.
Musicie wiec wymyslic dlaczego wasze postacie chca sie tam znalesc.

Rogue Trader - jak ktos chce nim grac to musi byc pozbawionym dowodztwa kapitanem floty iperjalnej, albo handlowej
Nawigator, Psajker, Mechanikus - tylko renegaci
Akolita, Naukowiec - musicie dobrze uzasadnic co on mial by robic w takim burdelu

PS:pytania?

PS2: Niech sie wszyscy wypowiedza czy chca wogole grac w takiej formie.

[mateusz]

Rozumiem, że postaci z Dark Heresy dostają do wykorzystania 5tys PD (tak sugeruje podręcznik).

[Andrzej]

tak

[mateusz]

Stworzyłem oddzielny wątek pod roboczym tytułem.

Zrobiłem sobie Scuma z 5tys exp (wygadanego, cynicznego, szarlatana i awanturnika poszukiwanego przez prawo). Połączyłem sposób tworzenia postaci DH i RT (historia postaci) Chcesz statsy?

[Andrzej]

nie, wystarczy historia postaci

nadal nie wiem czy wszyscy chca w to grac.

EDIT: morzesz sobie kupic sprzetu za 1000 tronow

PS: cztales cale RT, czy gdzies tam jest powiedziene ilu tronom odpowiadaja punkt majatku z RT?

[mateusz]

Urodzony na planecie znajdującej się w strefie odwiecznej wojny, zrujnowanej bombardowaniami i ciągnącym się od lat wyniszczającym konfliktem. W młodości, tak jak wielu mieszkańców rodzinnych stron, utrzymywał się z przeczesywania ruin w poszukiwaniu cennych surowców i artefaktów. Wkrótce rozwinął działalność polegającą na przemycaniu zakazanych przez lokalną wojskową dyktaturę produktów (broni, narkotyków, zakazanych technologii itp) do oaz cywilizacji w apokaliptycznym świecie. Przemytniczy proceder i brawurowe wodzenie za nos przedstawicieli władz przyniósł mu rozgłos w światku przestępczym, ale też uczynił z niego jednego z bardziej poszukiwanych mieszkańców.

Z charakteru zuchwały, awanturniczy i cyniczny. Bardzo wysoko ceni sobie by jego czyny przynosiły mu rozgłos i renomę w przestępczym świecie.

Potrafi prowadzić pojazdy lądowe i statki powietrzne, ma szerokie kontakty w świecie przestępczym, rozwinięte zdolności handlowe i sporą charyzmę. W walce posługuje się najczęściej dwoma pistoletami i obiera strategię nastawioną na przechytrzenie przeciwnika.


PS
Czytałem cały podręcznik do RT. Nie pamiętam by był tam przelicznik Profit Factoru na Trony.

[Thorn Krag]

a nie mozemy skończyć wątku w RT?

Poza tym sugerujesz nam że mamy do wyboru tylko Scuma
JA i tak ten świat znam słabo więc żadna różnica czy DH, RT czy DH/RT przyznam że zdąrzyłem się wkręcić w RT i nie uważam żebyśmy byli pozbawieni możliwości dowodzenia, bo każdy z nas ma swoją "Ekipę" którą zarządza a poza tym były momenty kiedy to kapitan nie wiedział co robić i to jego doradcy ciągnęli sznurki

[mateusz]

[Wybraniec Sigmara]

też bym wolał żebyś dołaczył mateusza do naszej ekipy z RT gdzie nasz kapitan ma harem z 40 niewolnic. to ze mamy statek bardzo ułatwia życie. a teraz jesteśmy gdzieś na końcu galaktyki i przejmujemy 2 planety wiec wątek jest bardzo ciekawy.
pozatym lubię moją postac z RT.

[Andrzej]

[Thorn Krag]

Andrzej
Rogue Trader - jak ktos chce nim grac to musi byc pozbawionym dowodztwa kapitanem floty iperjalnej, albo handlowej
Nawigator, Psajker, Mechanikus - tylko renegaci
Akolita, Naukowiec - musicie dobrze uzasadnic co on mial by robic w takim burdelu

najchętniej tych wszystkich byś wykluczył stąd piszę że najlogiczniej kimś a'la Scum grać.

Poza tym mamy chyba jeszcze postaci z DH gdzie Ty prowadziłeś?? tak mi się wydaje przynajmniej

poza tym zawsze można zrobić że kapitan staje się chory i musi odpocząć na czas odpowiedni bys nie musiał sobie prowadzić

[Andrzej]

Rogue Trader - juz pisalem ze nie chce zeby od poczatku byla za bardzo imbowo i dlatego na statek musicie sobie zapracowac

Psajkerzy i Astropaci sa w imperjum pod szczegolnym nadzorem jako osoby mogace poslugiwac sie moca i nie moga sobie latac po imperjum gdzie im sie zywnie podoba

To samo jest z Tech-Priestami i Nawigatorami ktorzy naleza do swoich zakonow/gildi i sa wysylani na konkretne stanowiska bez specjalnej mozliwosci wyboru.
Ewentualnie Odkrywca Tech-p. morze tak sobie latac ale nie wiemco by on mial robic w oddziale najemkow, ktorzy rzadko odwiedzaja planety nie zbadane przez imperium (przynajmniej oficjalnie)

Chodzi mi o stworzenie drozyny w ktorej postacie beda mialy motywacje, zeby pozostac razem, a nie sa tylko przejazdem na danej planecie.
Dlatago renegaci z powyzszych organizacji lepiej sie beda wpasowywaly w druzyne bo nikt im nie mowi co maja robic.

[mateusz]

@ Andrzej Co do RT, wiadomo, że jeśli ci setting nie podchodzi to głową muru nie przebijesz. Nie powiedziałbym jednak, że w RT brakuje wyzwań. Są to tylko inne wyzwania niż w innych grach RPG. Np.
Nie cieszysz się, że w końcu udało ci się uciułać na bolter ale cieszysz się gdy uda ci się zdobyć unikatowy upgrade do statku.
Twoimi przeciwnikami nie są jacyś pojedynczy "źli" tylko całe układy planetarne, wielkie stare dynastie, potężni xenosi itd.

W waszej aktualnej kampanii RT odkryliście gromadę gwiezdną z trzema układami wśród których jest stacja badawcza z starą potężną technologią i co najmniej dwa inne zamieszkałe światy, których jeszcze nie odwiedziliście (póki co rozwaliliście im flotę ). Jest w tym sporo potencjału.

[Thorn Krag]

tez mi sie wydaje ze RT daje znaczne, szeroki mozliwosci. Starasz nie kupic wiekszy statek ale rozkręcić całą machinę ekonomiczną pracującą by zarabiać i robić potęgę z którą będą się wszyscy liczyć.

Jeżeli dla Ciebie posiadanie średniego statku i małej załogi (20tys to nie jest duzo...) to szczyt wymagań to lipa.

Każdy ma swoje pomysły na 40k, nam sie spodobało RT takie jak jest nawet jesli Ty dowodzisz

mi osobiście nie chce się grac jakimś wojownikiem i piąć się w góre kariery, wolę jakieś umysłowe postaci ale nie znam za dobrze świata by sie w nim odnaleźć dlatego ciężko mi przejść na coś nowego.

[Andrzej]

ale mi nie chodzi ze bys gral wojownikiem, u mnie terz bedziesz musial myslec .

mi sie po prostu nie podoba RT do prowadzenia.
ostatnio jak prowadzilem to tak wszystko naciagelem ze az zal.

[Thorn Krag]

ok, jak pomozecie mi postac zrobic to spoko ja sie w tym nie orientuje zupelnie!

[mateusz]

To może pomóc jeśli nie czytałeś podręczników [link widoczny dla zalogowanych]

[Andrzej]