Ustawki na Młota

[mateusz]

Astrum Fidelis



Fregata klasy "Sword" - zmodyfikowana.

Długość: 1,6 km
Załoga: 26 tys.

Statystyki (modyfikatory uwzględnione)

Prędkość (Speed): 8
Wykrywanie (Detection): +25
Zwrotność (Manoeuvrability): +23
Konstrukcja (Hull): 38
Pancerz (Armour): 19
Działka małokalibrowe (Turret rating): 2
Uzbrojenie (Weapon capacity): Dorsal ("grzbietowe" - ostrzeliwują dziób, sterburtę i bakburtę): 2

Przestrzeń: 40 (używa 39)
Moc: 45 (używa 45)


Podstawowe komponenty:

Jovian Class 2 Drive - napęd tradycyjny

Strelov 1 Warp Engine - napęd w spaczprzestrzeni

Gellar Field - pole chroniące przed wpływami spaczprzestzeni

Single Void Shield - pole siłowe chroniące przed atakami

Bridge of Antiquity - mostek kapitański antycznego pochodzenia (Zwrotność +5, Command +10)

M-1 r. Life Sustainer - system oczyszczający powietrze, wodę itd - standardowy

Voidsmen Quarters - kwatery załogi - lepsze od standardowych

Mark 201 Sensor Array - ulepszony system sensorów (Detection +5)

Uzbrojenie:

Sunsear Laser Battery
Strength: 4 Dam.: 1d10+2 Critical Rating: 4 Range: 9

Mars Patern Macrobattery
Strength: 6 Dam.: 1d10+2 Critical Rating: 5 Range: 6

Dodatkowe komponenty:

Auto Sabilised Logis Targeter - antyczny system celowniczy (archeotech) (Detection +5, BS +5)

Armour Plating - dodatkowy pancerz (pancerz +1, zwrotność -2)

Compartmentalised Cargo Hold - przestrzeń ładowni rozłożona na całym statku dzięki czemu brak ujemnych modyfikatorów do zwrotności

Extended Supply Vaults - rozbudowane magazyny z zapasami (pozwalające na zdwojony możliwy czas pobytu w przestrzeni, morale +1, naprawy w próżni +1)

Reinforced Interior Bulkheads - wzmocnione grodzie, +3 punkty konstrukcyjne (Hull)


PS
Tzw. "Komplikacje" czyli wpływ duchów maszyny, historii statku do wiadomości MG

PPS
Tak wyposażona fregata warta jest 52 Ship Points. Zaoszczędzone 8 punktów przechodzi na waszą Zamożność (Profit Factor) podnosząc ją do 39.

[Andrzej]

a co z dzialami (lances)?

jest jeszcze miejsce na Obserwation Dome (chyba ze nie gramy na Achiewment Points).

ogulnie statek jest zajebisty

[mateusz]

Wasz okręt ma dwie baterie umieszczone po "grzbietowej" stronie statku. Tak standardowo wyposażone są fregaty. Baterie te strzelają do przodu i na burty.

Teoretycznie moglibyśmy zmodyfikować statek tak, by zastąpić jedna z baterii lancą. Aktualnie nie macie na to wolnego miejsca i zasilania. Żeby umieścić na statku najprostszą lancę musielibyście poświęcić ulepszony system sensorów i kwatery załogi (niwelujące "-" do morale).

Lanca na statku wielkości fregaty może strzelać jedynie do przodu, więc nie jest to taka dobra opcja.

Na achievement points nie planuję grać. Wolę standardowe/fabularne prowadzenie, a nie kierowanie się tym ile abstrakcyjnych punktów zdobyliście, żeby oceniać wasze postępy w kampanii.


Edit:
Jak tak teraz patrzę, to mogę jeszcze zaproponować zmianę Ryza Pattern Plasma Battery na Sunsear Laser Battery. Ta druga ma stosunkowo niewielką siłę, ale za to bije na głowe wszystkie pozostałe baterie i lance zasięgiem. Zostałoby wam w ten sposób 2 Power, 2 Space i 9 Ship Points, które można wydać jeszcze na jakiś "drobiazg"

Edit editu:
Drobiazg np.:
Bibliotekę, + do badań naukowych (S1, P1, SP1),
Kaplicę Imperatora, + do morale (S1, P1, SP1),
Kopułę obserwacyjną, + do morale (S0, P1, SP1),
Serwitory Zabójców, używane do abordażu wrogich statków (S1, P1, SP2)

[Andrzej]

na pewno serwitory bojowe by sie przydaly

[mateusz]

Tylko też, w opisie nie podają ile ich jest w skali, i czy mogą być używane do czegoś poza abordażem.

[Andrzej]

musi byc ich sporo bo daja duzego bonusa z tego co pamietam a srdnio taki statek posiada kilkadziesiat tysiecy zlogi wiec pare serwitorow nic by nie dalo.
Z tego co rozumiem tworzenie serwitora nie jest zbyt trudne wiec to chyba nie sa pojedyncze sztuki.
Niemniej te serwitory zostaly zbudowane do konkretnego zada czyli walki na staci lub statku kosmicznym w innych warunkach, np na planecie, powinny miec minusy do skutecznosci,

[Wybraniec Sigmara]

servitory ok. wiem ze to glupie tytanie ale do czego w tej mechanice sa morale. do tego jak nas postrzegaja lub czy zaloga sie andrzejowi nie zbuntuje i?
jak tak to lepiej morale...:->

wiekszy zasieg dzialek w zamian za moc tez do mnie przemawia.

[mateusz]

Zaczynacie teoretycznie z 100% morale. W związku z stratami załogi w bitwach i innymi wydarzeniami morale może spadać. Odbija się to na funkcjonalności statku przez stopniowo rosnące ujemne modyfikatory, aż do buntu załogi przy odpowiednio niskim poziomie.

Za jakiś czas dodam w pierwszym poście tego wątku krótki tekst o ważniejszych BNach i miejscach na waszym okręcie. Do tego czasu odpowiem na wszystkie pytania. Lepiej pytać teraz niż na sesji.

[mateusz]

W ramach wprowadzania życia w wasz okręt przedstawiam wam opis pozostałych istotnych osób i miejsc.

Void Master (Aphesus Syrvus) 40 lat

Aphesus należał do załogi Luminasa Kerna. Jest weteranem podróży międzygwiezdnych. Wcześniej służył w flocie imperialnej. Nadal nosi mundur imperialny, ale jego strój przyozdabiają pamiątki z dziesiątków obcych światów (biżuteria, amulety, kości obcych zwierząt itp.) Załoga otacza go wielkim szacunkiem. Po kabinach szeregowej załogi krążą opowieści o jego niezwykłych przygodach. On sam jest raczej skromny i małomówny, co tylko dodaje inwencji twórcom tych opowieści.

Aphesus jest głównym pilotem gdy statek znajduje się w normalnej przestrzeni. W obsłudze systemów pomaga mu dziesięciu podoficerów.

Nawigator (Malakai Regias) wiek???
Dzięki swojej mutacji potrafi patrzeć bezpośrednio w spaczprzestrzeń. Pozwala mu to na nawigowanie okrętem podczas skoków przez immaterium. Poza trzecim okiem na czole, typowym dla Nawigatorów, jego oblicze pozbawione jest zupełnie ludzkich cech. Łysa głowa o pergaminowej skórze posiada jedynie szczątkowe uszy i nos, a oczy dają nienaturalny poblask. W szeregowych załogantach budzi strach. Najczęściej gdy nie jest potrzebny na mostku spędza czas w swojej kwaterze. Wszędzie porusza się w towarzystwie swojego ucznia, również mutanta.

Bywa opryskliwy i nieprzyjemny. Zadania wykonuje często z łaski albo przynajmniej próbuje stworzyć takie wrażenie. Doskonale zdaje sobie sprawę z swojej niezbędności i nie obawia się tego na każdym kroku wytykać.

Astropata (Patronius)
Główny głos chóru. Zamieszkuje kaplicę znajdującą się w oficerskiej części statku. W niej, z pozostałymi czterema astropatami medytuje, odbiera i wysyła przekazy telepatyczne. W razie potrzeby służy radą w kwestiach psjonicznych. Ma denerwujący zwyczaj używania jedynie telepatii w rozmowach. Posługuje się często kryptycznym, wieloznacznym językiem.

Wymienione postaci mają kwatery w tej samej części statku co wy – w pobliżu mostka. Każda kwatera jest urządzona według osobistych wskazań i potrzeb mieszkańca. Każdy z was posiada również prywatnego sługę W tej samej części statku znajdują się również:

mostek – przypomina wnętrze gotyckiej katedry, z tą różnicą, że zamiast rzędów ław i ołtarza wypełniony jest ustawionymi w półokrąg panelami sterującymi różnymi podsystemami statku

mesa kapitańska – miejsce posiłków, spotkań i narad oficerów

administracja handlowa składająca się z kilkudziesięciu skrybów obsługujących archiwum, zbierających i analizujących informacje handlowe, przypomina starą bibliotekę

Tech-Kapłani
Jest ich na statku ok. 100. Są rozproszeni po kluczowych systemach gdzie mają swoje kwatery. Są to głównie silniki, działa i pole Gellera. Obsługa tych systemów wymaga od nich pełnej uwagi. Na pierwszy plan przedkładają dobro statku, który traktują z wielka czcią i oddaniem. Ich głównym zwierzchnikiem, najczęściej kontaktującym się oficerami jest Vorgen Hal. To stary Tech-Kapłan, który większość swojego ciała zastąpił implantami i cybernetyką. Zza pleców wiszą nad nim dodatkowe cybernetyczne kończyny wyposażone w różne narzędzia i chwytliwe szczęki. Vorgen Hal zna statek jak własną kieszeń i mówi o nim jak o starym przyjacielu.

Najemnicy
Elitarna grupka sześciu najemników zamieszkuje kwatery razem z podoficerami.
Zbieranina pozostałych 100 najemników mieszka w zaadoptowanej na prędce do ich potrzeb części ładowni.



Bazowałem na głównym podręczniku, własnej inwencji i waszych dotychczasowych dokonaniach. Andrzej, ty dobrze znasz uniwersum WH40k. Czy o czymś jeszcze warto napisać?

[Andrzej]

moze historia statku i zrob gdzies liste cargo bo nie bedziemy pamietali co kupujemy i sprzedajemy

[mateusz]

Ładunku na razie za bardzo nie macie, ale zgadzam się, że trzeba to będzie kontrolować gdzieś na papierze. Póki co jako ładunek można potraktować jedynie to 1000 lasgunów, które kupiliście (niby dla załogi, ale tak naprawdę można je gdzieś sprzedać z zyskiem ).

Poza tym, robienie listy cargo to robota dla Seneschala

Co do historii okrętu, to muszę się zastanowić. Szczegółowej historii nie ma co spisywać, niech będzie owiana tajemnicą. Masz rację, że przydałyby się wyraźniejsze wydarzenia dla klimatu.

[Thorn Krag]

kurde dopiero teraz przeczytałem ten wątek

zupełnie inaczej wygląda dla mnie statek i cała wyprawa, nawet nie wiedziałem że mam sługę!